Kontakt

Tu możecie spamować komentarzami typu "Nowy na xxx" i takimi tam, zaczynając od słowa "REKLAMA". Możecie się tu promować.

Zachęcam również do przeczytania poprzedniego opowiadania, w którym przeplatali się Andrzej Wrona i Zbigniew Bartman.



Kontakt ze mną:



12 komentarzy:

  1. cotygadasz30 września 2013 09:37

    @aneta1207 No, oczywiście na każdy będę z utęsknieniem czekać! :>

    OdpowiedzUsuń
  2. ola115153 października 2013 11:53

    A byłaby możliwość o informowanie o nowych notkach na gg:1366417?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Susan.3 października 2013 12:14

      Tak, nie powinno być problemu :) Miło mi, że ktoś to czyta :)

      Usuń
    2. ola115156 października 2013 08:01

      to fajnie :) Czekam już na kolejne rozdziały :) Daj znać jak dodasz nowy

      Usuń
  3. Judyta4 października 2013 05:18

    @sportismylife :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kadrowiczka20 października 2013 08:40

    "REKLAMA"
    No mam coś również o Andrzeju Wronie, więc zapraszam :)
    http://siatkowka-moj-swiat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Stanvans20 października 2013 13:17

    Nowy rozdział :) http://szkrzatek.blogspot.com/2013/10/rozdzia-1.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Stanvans22 października 2013 09:55

    Nowy http://szkrzatek.blogspot.com/2013/10/rozdzia-2.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Stanvans26 października 2013 13:18

    Nowy http://szkrzatek.blogspot.com/2013/10/rozdzia-3.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  8. Stanvans2 listopada 2013 11:31

    http://szkrzatek.blogspot.com/2013/11/rozdzia-6.html

    OdpowiedzUsuń
  9. kadrowiczka15 listopada 2013 07:26

    Zapraszam na 3 rozdział na http://przeznaczeniepotrafiirytowac.blogspot.com/
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Annie30 listopada 2013 03:57


    'Wybicie barku. Niewyobrażalny ból. Zostajesz tak niefortunnie zablokowana, że kość wyskakuje Ci z miejsca w którym powinna być. Z łzami w oczach zjeżdżasz do boksu, tam od razu znajduje się przy Tobie sztab specjalistów którzy mają Ci ulżyć. Zakładasz osłonki na płozy i wychodzisz do szatni. By tam krzyczeć i uwolnić resztę emocji. By uwolnić nadzieję, że ktoś może Cię dostrzec na tych zawodach.'

    Zapraszam serdecznie na rozdział pierwszy 'Love is the perfect ingredients to be happy'

    http://blekitneoczy1.blogspot.com/2013/11/one.html

    Pozdrawiam Anka

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Posty (Atom)